Jak inwestować w tester elektroniki samochodowej, to w tester markowy

Opracowane na podstawie artykułu z AUTO SERVICE manager nr 12/2008 -

Rozmowa z Marcinem Tarasiukiem współwłaścicielem warsztatu AM Serwis w Warszawie -
artykuł umieszczony w dodatku specjalnym Auto Diagnostyka /A.D./

A.D. Jak dawno zauważyliście, że bez nowoczesnych urządzeń diagnostycznych działalność serwisu nie ma sensu?

M.T. Nasz warsztat obsługuje dużo flot samochodowych. Już kilka lat temu ilość aut z 'nieco inną mechaniką' oraz zaawansowaną elektryką i elektroniką stała się na tyle duża, że bez diagnostyki komputerowej nie można było dojść do tego co naprawdę dzieje się z samochodami. Bez komputera nawet doświadczony mechanik był zielony, nie wiedział co się dzieje w przypadku prób naprawy. A przecież nie były to samochody fabrycznie nowe, tylko te które wyszły już z okresu gwarancyjnego. Gdy trafiały do warsztatu nieautoryzowanego, jak nasz, zaczynały się kłopoty.

Niby silnik pracował normalnie, a po jego naprawie wydawało się, że nie powinno być żadnych problemów. Jednak użytkownik auta mówił, że jest źle. Dlatego zainwestowaliśmy kupując urządzenia testujące, szanując przy tym czas klienta i nasz własny! Dziś technika nawet w kilkuletnich samochodach jest tak zaawansowana, że bez komputera nie ma sensu przeprowadzać naprawy aut. Człowiek zagrzebałby się w rozbabranym samochodzie na dzień lub dwa szukając najprostszej rzeczy do naprawy.

Teraz zajmujemy się diagnostyką samochodowych sterowników i układów - w mercedesach możemy naprawiać praktycznie wszystko.  Sprzęt jakim dysponujemy jest porównywalny z tym jaki mają autoryzowane serwisy

A.D. Jakie urządzenie jest u was podstawowym narzędziem pracy?

M.T. Mamy tester firmy Launch obsługujący samochody wszystkich marek, ale z rozbudowanym oprogramowaniem do obsługi aut mercedesa. Tester ten wygląda niepozornie, ma niewielkie rozmiary,  ale dzięki temu można Launcha wziąć w rękę, do samochodu i szybko pojechać kilkanaście kilometrów za warsztat do klienta, a na miejscu powiedzieć mu co dzieje się z jego samochodem.

Mamy uniwersalny tester KTS Boscha, mamy też profesjonalny komputer do diagnozy mercedesów.  Nawiasem mówiąc - tester dedykowany konkretnej marce (niestety testery takie są bardzo drogie) lub dwa markowe testery to dziś absolutne minimum w wyposażeniu warsztatu samochodowego.

Te i inne rządzenia, na których pracujemy oraz wieloletnie doświadczenie pozwalają nam na obsługę aut wyprodukowanych w roku 2008 oraz tych z lat 70-tych i 80-tych.  ....

A.D. Diagnostyka samochodowa to jedno. Czym jeszcze zajmuje się wasz warsztat?

M.T. Są to przeważnie przeglądy okresowe pojazdów, diagnostyka silników i ich naprawy, naprawa skrzyń biegów - manualnych oraz automatów. Robimy praktycznie wszystko oprócz blacharki i lakierowania. Mamy 6 stanowisk i  6-ciu mechaników plus osoby które jeżdżą po części i do klientów odbierać samochody i podstawiać je z powrotem - w sumie z elektronikiem 12 osób.

A.D. Kto jest waszym dostawcą części?

M.T. Głównie Inter-Cars.  Pod względem asortymentu,  jakości obsługi  i  uwzględniania reklamacji  oraz  niskiej liczby wadliwych części Inter-Cars nie ma sobie równych.